Kontakt
header-overlay

Blog

Kukurydza kontra przymrozki – jak wygrać z pogodą?

„Wiosna pod polskim biegunem zimna to nie żarty – bywa, że Zimna Zośka przychodzi wcześniej i bez zaproszenia.”
Jeśli gospodarujesz na Podlasiu lub Warmii i Mazurach, wiesz dobrze, że pogoda lubi zaskakiwać. Jednego dnia świeci słońce i wydaje się, że można ruszać z siewem, a kolejnego poranka pola pokrywa biały szron. Kukurydza, mimo że jest rośliną odporną i wydajną, źle znosi takie kaprysy – szczególnie we wczesnej fazie rozwoju.

Co się dzieje z kukurydzą, gdy złapie ją przymrozek?

Na tym etapie rozwoju roślina nie ma jeszcze siły, by się obronić. Jeśli temperatury spadną do -2°C lub niżej, skutki mogą być widoczne gołym okiem:

  • liście stają się brązowe i miękkie – wyglądają, jakby je sparzyło,

  • roślina przestaje rosnąć, a w skrajnych przypadkach zamiera,

  • rozwój zostaje opóźniony, co przekłada się później na niższy plon i problem z dojrzałością zbiorczą.

Brzmi znajomo? W wielu gospodarstwach z północno-wschodniej Polski to niestety coroczny scenariusz.

Jak zminimalizować ryzyko?

Nie da się kontrolować pogody, ale można dobrze zaplanować działania. Rolnicy, z którymi współpracujemy, stosują kilka sprawdzonych metod:

🔹 Stawiają na odporne odmiany kukurydzy – mamy w ofercie nasiona przetestowane w naszych sucho-zimnych warunkach. Wczesne odmiany o lepszej tolerancji na zimno dają większą pewność.

🔹 Gospodarze, którzy nie sieją „na hurra” w pierwsze ciepłe dni – doświadczeni rolnicy czekają na stabilne prognozy i glebę nagrzaną do odpowiedniego poziomu (min. 8–10°C).

🔹 Wspomagają regenerację nawozami dolistnymi i biostymulatorami – przymrozek nie musi oznaczać porażki, jeśli rośliny dostaną szybko „zastrzyk energii”. 

🔹 Monitorują prognozy i działają z wyprzedzeniem – nie chodzi tylko o termometr za oknem, ale o lokalne modele pogody, które warto analizować z naszym doradcą.

Podsumowanie

Rolniczy rozsądek + dobre wsparcie = większe bezpieczeństwo

Przymrozki w maju to nic nowego – ale z każdym sezonem jesteśmy mądrzejsi. Jeśli odpowiednio dobierzesz odmianę, nie pospieszysz się z siewem i zadbasz o regenerację – Twoja kukurydza poradzi sobie nawet z kapryśną Zimną Zośką.

Chcesz wiedzieć, które odmiany najlepiej sprawdzają się w naszym regionie? Albo jakim nawozem dolistnym najlepiej wspomóc rośliny po stresie termicznym?

👉 Skontaktuj się z naszym doradcą  – działamy lokalnie i wiemy, jak pomóc.